sobota, 29 marca 2014

Miodowe wpadki: Salon piękności.

Hej! Przyszedł czas na kolejne wpadki, ale tym razem - w salonie piękności. Przygotowałam dla Was 3 wpadki, bo gdybym pokazała jedną, post byłyby za krótki. Teraz bez zbędnego przeciągania, zobaczmy co przygotowałam:

Wpadka nr. 1


A więc, tutaj widzimy niedomalowane rzęsy. Wiem, że nie widać tego, gdy w apartamencie doll jest oddalona, ale po przybliżeniu, niestety, nie wygląda to dobrze. 

Wpadka nr. 2


Numerem 2 są źle pomalowane pasemka. Sama, rzadko stosuję je na włosy mojej doll, ale pamiętam, jak zawsze męczyłam się, aby efekt nie wyszedł taki jak na zdjęciu powyżej.

Wpadka nr. 3


Nierówno pomalowane policzki. Sama zawsze zmagam się z tym problemem. Za każdym razem, albo jedna storna albo druga jest niedobrze.

Jak Wam się podoba dzisiejszy post? :) Macie pomysły na inne wpadki, które mogłabym wykorzystać?

Pozdrawiam~star10Zawsze

2 komentarze:

  1. Często mam tak że nie mogę już użyć tuszu i domalować rzęs i robię od nowa. Mam jedna farbę do pasemek, której nie używam bo nie chce mi się z nią męczyć. Sama nigdy nie mogę idealnie pomalować policzków :)

    yolanda400

    OdpowiedzUsuń
  2. Często powtarzające się wpadki i trzeba na nie uważać! :)
    barelina11

    OdpowiedzUsuń